Pudełka produktowe na pędzle kosmetyczne: Loella Cosmetics

Pędzle do podkładu często stoją w cieniu atrakcyjnych produktów do makijażu i kosmetyków. Ale czy zasłużenie?

Podobne pytanie zadawała sobie Nadine Oei - pomysłodawczyni marki Loella Cosmetics. Dzięki wnikliwemu badaniu rynkowemu Nadine odkryła, że wysokiej jakości pędzle do podkładu stanowią niszę na rynku. Jej marka Loella Cosmetics zdobyła serca zarówno profesjonalistów, jak i miłośniczek codziennego dbania o swój wygląd.

A wszystko to za sprawą wegańskich pędzli do makijażu, oraz bogatej oferty akcesoriów do make-upu. Wszystkie produktu mają certyfikat “Cruelty Free” oznaczający, że marka wystrzega się jak ognia jakiegokolwiek testowania swoich produktów na zwierzętach.

W wywiadzie z zapakuj.to, Nadine opowiedziała o początkach swojej przygody z Loella Cosmetics oraz rozwijaniu biznesu online.

Branża beauty wydaje się być już w większości zagospodarowana. Co Cię zatem zainspirowało, by stworzyć markę Loella Cosmetics? Jak właściwie zaczęła się ta przygoda?

Pasjonowałam się branżą beauty i zauważyłam, że kiedy przychodziło do kupna pędzli, rynek był całkowicie zdominowany przez gigantów branży.

Sprawiało to, że niemal wszystkie pędzle wysokiej jakości miały ten sam design (w którym dominował czarny kolor), a ich ceny wskazywały na półkę premium.

Z drugiej strony, pędzle w przystępniejszych cenach nie oferowały wysokiej jakości. Zdałam sobie sprawę, że chcę stworzyć produkt, który będzie dobrze wyglądał, zachęcał ceną i będzie oferował doskonałe rezultaty.

Znalazłaś zatem miejsce na zaoferowanie lepszego produktu - nawet pomimo zatłoczonej branży. Zaintrygowała mnie nazwa Twojej firmy - co oznacza słowo Loella?

Loella to imię żeńskie wywodzące się z angielskiego i germańskiego. Oznacza sławną wojowniczkę. Marka Loella Cosmetics właśnie to utożsamia - inspirowanie i umacnianie ludzi przy pomocy piękna w codziennym życiu.

Wszystkie nasze decyzje opieramy o tę ideę. Stąd też silna, wyraźna kolorystyka, która wzmacnia wizerunek Loelli.

Czy zauważyłaś, że taki wizerunek marki - odwołujący się do wartości bliskich emancypacji - ma pozytywny i zauważalny wpływ na społeczność klientów branży beauty?

Tak!

Piękno branży beauty polega na tym, że umożliwia indywidualne wyrażanie swojego piękna. Ludzie czują się od tego lepiej.

Ponadto, możesz popuścić wodze swojej kreatywności. Ostatnio, rozpoczęłyśmy współpracę z fundacją #iamtheCODE - przeznaczamy na jej działalność 10 pensów z każdego sprzedanego pędzla.

#iamtheCODE pomaga dziewczynom na całym świecie nauczyć się kodowania. Jako marka chcemy być częścią świetlanej przyszłości kolejnych pokoleń dziewczyn, a w ten sposób dokładamy swoją małą cegiełkę do zmiany świata na trochę lepszy.

Loella Cosmetics staje się zatem partnerem dla swoich klientek, jest im bliska. Chciałbym także zapytać o Twoje produkty - jak wygląda oferta Loella Cosmetics? Jak zaadresowałaś tę potencjalną niszę, o której wspomnieliśmy na początku naszej rozmowy?

Wszystkie pędzle Loella zostały zaprojektowane z myślą o łatwym i wszechstronnym wykorzystaniu. Chcemy, żeby nasze produkty wyróżniały się spośród konkurencji, dlatego wszystkie produkty, które oferujemy, są wegańskie i cruelty-free.

Jak dotąd, w naszej ofercie znalazły się trzy kolekcje - Girl on Fire, Wild as the Ocean, i nasza najnowsza Femme Fatale.

Każda z tych kolekcji wyróżnia się konkretnym motywem kolorystycznym, który współgra z tematyką serii. Nasze najpopularniejsze kolekcje są również oferowane w zestawach zawierających 10 pędzli. W odpowiedzi na zapotrzebowanie naszych klientów i klientek, umożliwiamy również zakup połowy takiego zestawu.

Loella Cosmetics oferuje idealne pędzle do podkładu, bronzerów lub konturowania. Dla przykładu, zestaw The Cut Crease Eye zawiera wszystkie pędzle potrzebne do stworzenia cieni do powiek.

W przypadku kolekcji Girl on Fire i Wild as the Ocean można również kupować pojedyncze pędzle.

Trzy kolekcje, w tym jedna to bardzo świeża sprawa... 

Nasza najnowsza kolekcja Femme Fatale powstała we współpracy z Sarah Exley. Sarah pracuje jako head of makeup w The X-Factor i Love Island. Pomogła nam zaprojektować pędzle w taki sposób, by doskonale sprawdziły się jako zestawy profesjonalne wykorzystywane na backstage’u.

Umożliwiają one bardzo precyzyjną i szczegółową aplikację make-upu. Ułatwiają konturowanie nosa lub dokładne cieniowanie.

Tak wyjątkowe produkty wymagały równie wyjątkowego opakowania. Jak zatem podeszłyście do jego projektowania?

Jak pewnie wiecie, w przemyśle beauty, opakowanie jest niemal równie ważne, jak sam produkt. Ono buduje oczekiwanie, musi zostać zapamiętane. Taki był nasz cel, gdy zdecydowaliśmy się na zapakuj.to.

Dodatkowo, produkty sprzedajemy online, więc potrzebowałyśmy opakowań, które będą stosunkowo płaskie i na tyle duże, żeby zmieścić cały zestaw pędzli.

Ponadto, nszym celem było również ograniczenie do minimum użycia plastiku, więc zdecydowałyśmy się na pomysł, by pudełko było wykonane z kartonu, a w jego projekcie graficznym znalazły się motywy związane z pędzlami.

Długo szukałyśmy dobrego producenta, aż w końcu znalazłyśmy zapakuj.to. Wykorzystałyśmy Pudełka produktowe klasyczne w trzech różnych wariacjach. Idealnie spełniły wszystkie nasze założenia.

Co zdecydowało o wyborze zapakuj.to? Czy uważasz, że oferta firmy jest dobrze dopasowana do wymogów branży beauty?

Głównym powodem była łatwość przygotowania designu opakowania. Wszystko mogłyśmy zrobić online przy pomocy kreatora online.

Dla start-upów to niezwykle ważne. Nie zawsze masz na pokładzie grafika lub kogoś z doświadczeniem w projektowaniu opakowań.

Kreator pozwolił nam bardzo szybko i intuicyjnie zaprojektować nasze opakowania i na bieżąco podglądać rezultaty naszej pracy. Dodatkową zaletą były niewielkie minimalne wartości zamówienia i bardzo przyjazna funkcja ponownego złożenia zamówienia.

Jak dużą wagę przykładałyście do graficznego opracowania projektu opakowania?

Design opakowania był dla nas kluczowy. Chciałyśmy oddać kolorową naturę naszych produktów i zdecydowałyśmy, że pędzle będą stanowić tło projektu.

Każda kolekcja ma swój temat przewodni, więc każda z nich ma własne opakowanie.

Dzięki niskim cenom i niskim minimalnym wartościom zamówienia mogłyśmy bardzo kreatywnie i elastycznie podejść do projektów opakowań. To sprawiło, że wyglądają dokładnie tak, jak chciałyśmy.

Jak widzisz przyszłość marki Loella Cosmetics?

Jesteśmy bardzo zadowolone z naszej ostatniej kolekcji. Mamy nadzieję, że w najbliższej przyszłości będziemy dalej się rozwijać, rosnąć i proponować kolejne, równie wyjątkowe zestawy.

Opakowania Loella Cosmetics

Nadine zdecydowała się na wykorzystanie Pudełek produktowych. Umożliwiło jej to użycie bogatych kolorystycznie grafik, które wkomponowały się w misję i wizualny język marki.

Przez atrakcyjne opakowanie udało się również podkreślić atrakcyjność i wyjątkowość oferowanego produktu - przystępnych cenowo pędzli do make-upu oferujących wyjątkową jakość.

Dzięki elastycznej konstrukcji pudełek, udało się zaprojektować opakowania, które są niezwykle ergonomiczne i mogą pomieścić cały zestaw akcesoriów.

Przy tym, użycie plastiku udało się zredukować do koniecznego minimum. Popularne w branży beauty plastikowe okienka eksponujące produkt, zostały zastąpione grafiką.

Nadine i jej kompleksowe podejście do brandingu sprawiły, że przed marką Loella Cosmetics stoi świetlana przyszłość.

Jak Loella Cosmetics skorzystała na współpracy z zapakuj.to?

• Udało się zaprojektować opakowania, które oddają wyjątkową naturę każdej kolekcji
• Zbudowano konsekwentną, a przy tym oryginalną wizualną komunikację marki
• Dzięki kreatorowi, satysfakcjonujące opakowania zostały zaprojektowane łatwo i intuicyjnie

Czy zainspirowała Cię historia Nadine? Przeczytaj inne inspiracje naszych klientów lub zobacz dedykowaną ofertę opakowań na kosmetyki.